Mówiła że naprawdę można kochać umarłych bo właśnie oni są uparcie obecni nie zasypiają mają okrągły czas więc się nie śpieszą spokojni ponieważ niczego nie wykończyli nawet gdyby się paliło nie zrywają się na równe nogi nie połykają tak jak my przerażonego sensu nie udają ani lepszych ani gorszych nie wydajemy o nich tysiąca sądów zawsze ci sami jak olcha do końca zielona znają nawet prywatny adres Pana Boga nie deklamują o miłości ale pomagają znaleźć zgubione przedmioty nie starzeją się odmłodzeni przez śmierć nie straszą pustką pełną erudycji nie łączą świętość z apetytem bliżsi niż wtedy kiedy odjeżdżali na chwilę przechodząc obok z niepostrzeżonym ciałem ocalili znacznie więcej niż duszę
Jan Twardowski
|
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 16 listopada 2014 r. odeszła od nas
Maria Bernad
– oddany współpracownik, świetny psycholog, dobra koleżanka, a przede wszystkim życzliwy Człowiek.
Marylko, dziękujemy Ci za Twoje serce, ciepły uśmiech i profesjonalną pomoc.
Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci.
|