12 listopada, w naszej szkole,to dzień wolny, ale nie dla wszystkich…
Wolontariusze z naszej szkoły, nie zwracając uwagi na dzień wolny i trwający długi weekend, spotkali się, aby udać się na cmentarz znajdujący się na Tysiącleciu Dolnym, by zająć się opuszczonymi, zaniedbanymi grobami.
Pogoda na szczęście nie pokrzyżowała naszych planów. Uzbrojeni w miotły, szufle, worki, gumowe rękawiczki, pełni zapału udaliśmy się na cmentarz w poszukiwaniu opuszczonych grobów. Ku naszemu zaskoczeniu, takich grobów nie znaleźliśmy, co nas niezmiernie ucieszyło i wlało w nasze serca, że jednak pamiętamy o naszych bliskich i dalszych zmarłych. Nie mając możliwości realizacji założonego planu, skupiliśmy się na uprzątnięciu opadniętych liści. Wszystkie napotkane, na cmentarzu, osoby z wielkim uznaniem wypowiadały się na temat naszej pracy, co dodatkowo utwierdzało nas w przekonaniu, że działamy w dobrej sprawie. Prace porządkowe przebiegały sprawnie, mimo niskiej temperatury, szybko zostały zakończone.
Następnie wolontariusze odwiedzili grób naszej zmarłej psycholog Marii Bernad oddając jej cześć poprzez zapalenie znicza i krótką modlitwę.
Celem naszej akcji była, nie tylko widoczna pomoc, ale także kształtowanie postaw dzieci i młodzieży, takich jak szacunek i uczczenie pamięci innych oraz umiejętność odpowiedniego zachowanie się w miejscach publicznych.
Mamy nadzieję, że tradycja sprzątania cmentarza przez nasz Szkolny Klub Wolontariatu będzie kontynuowana.
Opiekun wolontariatu
Anna Jasińska-Sikora