Tak świętowaliśmy walentynki. Czerwony kolor królował w całej szkole: w świetlicy, na korytarzu, podczas gry w ping-ponga,a nawet w stołówce szkolnej. Szkolna poczta walentynkowa miała pełne ręce roboty, sympatycznych kartek było tak dużo, że listonosze musieli kursować wiele razy. Zobacz Galerię.

Aleksandra Robaszkiewicz